Komentarze: 0
Zleksza zaniedbuje tego blogusia ale to nic:P Wczoraj przyjechala do mnie moja siostrzyczka:] a wiec poszlysmy ok 18:00 do Neda:] na coca-cole bo my takie pozadne dziewuszki jestesmy i nie wiemy co to np. nalewka czy tanie wino... ;) potem poszlysmy gdzies tam jeszcze... :P a na koncu do labiryntu:] gdzie spodkalysmy Martusie zleksza najebana i .... byla tam z Dydkiem:/ rozwalilysmy umywalke i kafelki w WC... i poszlysmy do domciu:] a Martusia zostala... heheh miala tanczyc na rurce (zaklad) ciekawe czy tanczyla:P ok 23:30 polozylysmy sie spac... ale ze babcia spala w naszym pokoju to qrwa muslala CHRAPAC:/ jak gwizdalysmy to na chwilke przestawala CHRAPAC.... dobra ja wpadlam na genialny pomysl zeby posluchac muzyczki.... w jednym uchu sluchawka a w drugim wata:P heheheh i jeszcze poduszka na glowie:P Troche to zagluszalo CHRAPANIE babki:/ Jakies 2 godziny temu pojechali do domciu:( tzn. szkoda ze siostrzyczka pojechala:( a babka znofffff w Styczniu przyjedzie normalnie tragedia:/ Teraz w srode juz jade do Szwecji...:( i znoffff nie bede kogos tak dlugo widziec...:( bezsens... ale zaraz kolo mnie tam w Szwecji mieszka jeden CPUN 19 latek nadodatek przystojny... nic lepszego nie moglo sie trafic:] dobraaa idem siem troszkem pouczyc... i nyny:P bo troszkem siem niewyspalam z powodu CHRAPANIA babki... pozdrowienia dla "siostry_margaryny" czyli Beatki:] nastepnym razem jadem z toba na koncert pamietaj:P papapa:*